|
2:1 (1:0) |
|
Stal Głowno |
|
Pogoń Rogów |
Zaległy mecz 17. kolejki |
Czas spotkania: 93 min.
Tym razem trener Pawlak nie rotował zbytnio składem. Do pierwszej jedenastki wrócili Waśkiewicz, K.Suchenek i Gibała, a także po absencji spowodowanej żółtymi kartkami kapitan Łukasz Kluska. Waśkiewicz po raz pierwszy w rundzie wiosennej wystąpił na pozycji wysuniętego napastnika, na której często grywał jesienią.
Początek meczu był dość niemrawy, zawodnicy obu zespołów nie mogli znaleźć recepty na przedostanie się w pole karne rywali. W 13 min. po doskonałym zagraniu Krzysztofa Suchenka Waśkiewicz znalazł się sam na sam z bramkarzem, ale strzelił wprost w niego. Relację z tego spotkania zatytułowaliśmy "Mecz rzutów karnych". Pierwszy z nich sędzia odgwizdał w 30 min., kiedy to w polu karnym Pogoni ścięty został Waśkiewicz. Do wykonania jedenastki podszedł sam poszkodowany i precyzyjnym strzałem pokonał golkipera gości, który rzucił się w drugi róg bramki. Stal prowadziła 1:0, ale już trzy minuty później powinno być 2:0. Zamieszanie w polu karnym gości, strzał Suchenka zostaje zablokowany, a chwilę później sprytne uderzenie Gibały instynktownie broni bramkarz gości. W 38 min. swoją szansę miał jeszcze Waśkiewicz, ale uderzył nad bramką.
Druga połowa, a szczególnie końcówka meczu to już absolutna dominacja Stali. Jednak pierwsze 15 minut ponownie było niezbyt ciekawe. Wszystko zaczęło się w 62 min., kiedy to Florczak na czysto wystawił piłkę Waśkiewiczowi, a ten na raty pokonał po raz drugi w tym spotkaniu bramkarza Pogoni. W 80 min. sędzia znów odgwizdał rzut karny. Jedna z nielicznych kontr rogowian skończyła się głupim faulem w obrębie szesnastki i Pogoń miała doskonałą szansę na zniwelowanie strat, którą pewnie wykorzystała. Od czasu tej sytuacji to jednak Stal wyglądała na drużynę, która za wszelką cenę dążyła do zdobycia kolejnej bramki. Już minutę później po dalekim wyrzucie piłki z autu przez Kluskę, piłkę głową zgrał Gibała, a rezerwowy Walczak z kilku metrów trafił wprost w bramkarza. W 83 min. ponownie główkował Gibała, ale tym razem był to znakomity strzał na bramkę Pogoni i tylko świetna interwencja golkipera gości uratowała ich przed utratą trzeciego gola. Dwie najdogodniejsze sytuacje, które powinny zakończyć się bramką, Stal miała między 88 i 89 minutą. Najpierw w polu karnym gości znów faulowany był wychodzący na czystą pozycję Waśkiewicz. Zawodnik Pogoni za to przewinienie został ukarany czerwoną kartką, a Waśkiewicz stanął przed szansą skompletowania hat-tricka. Tym razem uderzył jednak "tylko" w spojenie słupka z poprzeczką i dołączył do grona zawodników Stali, którzy nie wykorzystali w tej rundzie rzutu karnego. Minutę później Stal miała chyba jeszcze łatwiejszą szansę na zdobycie bramki. Waśkiewicz wystawił piłkę Walczakowi, a ten z siedmiu metrów, mając przed sobą pustą bramkę, strzelił nad poprzeczką. Do końca meczu Stal wciąż atakowała, a rogowianie ani razu nie zagrozili bramce strzeżonej przez Smurzyńskiego. Stal wygrała 2:1 i wciąż ma niewielką stratę do drużyn będących na podium ligi.
1.
Dariusz Smurzyński
2.
Konrad Maciak
3.
Marcin Hemka
4.
Michał Piela 74"
Michał Suchenek
5.
Łukasz Kluska
6.
Adrian Tomczyk
7.
Krzysztof Suchenek 92"
Rafał Nagański
8.
Przemysław Gibała
9.
Tomasz Florczak (1 asysta)
10.
Błażej Kowalczyk 58"
Maciej Walczak
11.
Antoni Waśkiewicz
Oceny zawodników »
Michał Piela
Michał Suchenek
Krzysztof Suchenek
Rafał Nagański
Błażej Kowalczyk
Maciej Walczak
Musisz się zalogować, aby dodawać komentarze.